niedziela, 7 czerwca 2009

Odczepcie się wszyscy ode mnie...

Każdemu zdarzyło się kiedyś mieć kiepski dzień. Są takie chwile kiedy mamy już dosyć. Można wierzyć lub nie ale takie chwile są idealną okazją do szybkiego i niezwykle skutecznego działania, które zmierza do tego żeby nas wykorzystać. Niewiele wtedy trzeba, chodzi tylko o tę przysłowiową 'kroplę, która przeleje czarę'. Ale o czym tutaj w ogóle mowa?

Wyobraźmy sobie scenkę dziejącą się podczas pory obiadowej w normalnej rodzinie. Żona podaje obiad a mąż grymasi, że zupa zimna, że dzieciaki brudne, że jego małżonka zaniedbana i w ogóle wszystko jest źle i nie tak jak być powinno. Słaba psychicznie żona tylko słucha i ma nadzieję, na jedno: żeby to się w końcu skończyło, żeby on już przestał. Co robi mąż-manipulant? Dokręca śrubę coraz mocniej a kiedy widzi, że jego żona jest już na skraju wyczerpania psychicznego wysuwa swoje żądanie. Co więcej, jest to żądanie na które żona zgodzi się ochoczo, żeby tylko dał jej już spokój, żeby zakończyć ten koszmar. Tak niestety często dzieje się w życiu.

Opisana sytuacja jest nienormalna i podła ale dobrze opisuje sposób działania manipulującego. Okoliczności mogą się zmieniać, może równie dobrze być to bezpodstawnie krzyczący na nas szef, który za chwile nam ogłosi, że w tym miesiącu premii nie będzie (dzięki czemu on nie tylko trochę zaoszczędzi ale i nie usłyszy sprzeciwu z naszej strony). W takich chwilach stajemy się podatni na sugestie i życzenia innych osób. Nasza podświadomość podpowiada nam, że należy zrobić wszystko aby zakończyć tę stresującą sytuację, uspokoić się i starać o niej zapomnieć. To naturalny odruch zmierzający do powrotu do normalności. Przecież każdy z nas chce żyć spokojnie, bez awantur, szczęśliwie.

Manipulowanie poprzez wytworzenie sztucznego konfliktu jest tym bardziej niegodziwe i ma większą moc oddziaływania ponieważ budzi emocje. Niejako zwiększając ilość bodźców powoduje jednocześnie obniżenie naszej możliwości logicznego rozumowania odwracając w tym czasie od niego naszą uwagę. Skupiamy się na różnych innych rzeczach nie zawracając sobie głowy tym aby skupić się na przyczynie zaistniałej sytuacji, to powoduje, że nie jesteśmy w stanie rozpoznać iż ktoś nami próbuje manipulować. Odwrócenie uwagi poprzez skorzystanie z emocji jest czymś bardzo skutecznym przed czym trudno się obronić. Jedną z metod obrony niewątpliwie jest sprowokowanie ataku z własnej strony, co może niektórym osobom ze słabą osobowością sprawić jednak pewien problem. Poza tym atak na przeciwnika zdeterminowanego może rozpocząć naprawdę dużą awanturę, z drugiej strony jeśli manipulujący nie jest osobą silną psychicznie, nasz atak wyprowadzi go z równowagi i pozbawi pewności siebie, co może skutkować zaniechaniem próby wykorzystania nas.

Pewną wariacją opisywanej techniki jest działanie manipulanta, który próbuje wyprowadzić nas z równowagi w mniej 'inwazyjny' i bezpośredni sposób. Wyobraźmy sobie sytuację kiedy jesteśmy zaproszeni na ważne spotkanie biznesowe. Pojawiamy się punktualnie na miejscu a tutaj okazuje się, że aktualnie w lokalu trwa remont lub generalne porządki, ciągle pracuje odkurzacz lub wiertarka, kręcą się po pokoju jacyś budowlańcy czy sprzątacze, nieustannie dzwoni czyjaś komórka i słychać irytujący dzwonek i do tego przez otwarte okno słychać hałas ruchu ulicznego, gdzieś między tym wszystkim nasz rozmówca próbuje wymóc na nas zgodę na jego warunki, nie możemy się skupić, próbujemy jakoś negocjować ale to wszystko na nic, mamy dosyć tej sytuacji - zgadzamy się na wszystkie propozycje. Po pewnym czasie dociera do nas, że nie wszystko przemyśleliśmy, o czymś zapomnieliśmy, wtedy jest już jednak za późno. Nasz oponent uzyskał to co chciał stwarzając okoliczności, które wpłynęły na podjęcie przez nas niekorzystnej dla nas decyzji ale przecież... to my sami ją podjęliśmy. Na tym właśnie polega cała sztuka w manipulacji aby skłonić kogoś do zrobienia tego czego chcemy nie w sposób siłowy ale za pomocą niezauważalnych (przynajmniej w chwili podejmowania decyzji) działań. W opisanej wyżej sytuacji przyczyny podjęcia przez manipulowanego decyzji są dokładnie takie same jak opisane wyżej, czyli: brak komfortu, próba powrotu do normalności, rozproszenie i odwrócenie uwagi od głównego problemu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz